Yamaha WR 125R 2009

WR 125R to, jak zgrabnie ujmuje producent motocykla - "urban offroad" po polsku przetłumaczone jako "miejski offroad". Tytuł intrygujący, enigmatyczny i nielogiczny zarazem - idealne hasło reklamowe. Ale co się pod nim kryje?

WR pojawiła się na rynku w roku 2009. Wraz z wersją R zadebiutowała również wersja X - supermoto. Różnice, jak to standardowo bywa między enduro a bazującą na nim wersją drogową - tkwią w hamulcach, zawieszeniu, ogumienieniu i kołach. Przeznaczenie WR jest uniwersalne - sprawdzi się zarówno w jeździe szosowej, jak i terenowej (umożliwiają to min. udanie dobrane opony motocykla). Pozycja jest typowa dla enduro - wysoka i wyprostowana. Podnóżki, kierownica i wysokość siedzenia zachęcacją do stawania kierowcy w czasie jazdy - szczególnie podczas bardzeij terenowych przejazdów. Duży skok zawieszenia pozwala na komfortową jazdę po wyboistym terenie - szybkie wypady na łono natury to coś, do czego ten motocykl został stworzony.

Jednocześnie WR 125R napewno nie jest motocyklem offroadowym - nie jest przeznaczona do zawodów i ścigania się na torze offroadowym. Potraktować ją możemy jako motocykl Adventure dla początkujących. Jazda po mieście i przeciskanie się między samochodami - jak najbardziej. Jazda po polnych i leśnych drogach ze względu na cechy WR to w granicach rozsądku żaden problem. Problemem może natomiast okazać się niedostatek mocy przy dalszych podróżach i w cięższym terenie.  W wypadku turystyki z prawdziwego zdarzenia lepiej wybrać WR o większym silniku (np. 250).